MKS Wicher Kobyłka VS Wilga II Garwolin

Relacja i opis sobotniego meczu jedynki, oczami naszego Kibica Darka
👇👇👇👇
⚽️ Efektowny rewanż! 💪
Efektownym i okazałym zwycięstwem zakończył się wczorajszy, domowy mecz XX kolejki Amnis Energia Ligi Okręgowej. MKS Wicher Kobyłka rozgromił Wilgę II Garwolin – 6️⃣ : 0️⃣ ( 1️⃣ : 0️⃣ ). Po dwie bramki dla drużyny prowadzonej przez trenera Filipa Górala zdobyli Jan Skotnicki i Jan Szulkowski, a po jednym trafieniu dołożyli Sebastian Gołąb oraz Adrian Banaszek. Tym samym udanie zrewanżowaliśmy się rywalom za bezbramkowy, jesienny remis w Uninie.
Po raz pierwszy tej wiosny, piłkarze Wichru mieli okazję zagrać w Kobyłce na głównym boisku z naturalną nawierzchnią. Po chwilowym „zapoznaniu” z płytą, zespół trenera Filipa Górala ruszył do ataku. W 13. minucie gry miała miejsce pierwsza groźna akcja gospodarzy. Jan Skotnicki wyłożył piłkę w polu karnym Maciejowi Rajkowskiemu, ale nasz pomocnik trafił w obrońcę. Dobitka Daniela Gomulskiego również została zablokowana. Sześć minut później minimalnie pomylił się Daniel Gomulski, który z linii pola karnego uderzył lewą nogą, posyłając piłkę nad poprzeczką. W 22. minucie, Sebastian Gołąb długim podaniem obsłużył Aleksa Płoszkę, ale gracz wypożyczony z Marcovii Marki uderzył tylko w boczną siatkę. Chwilę później dominacja Wichru została w końcu potwierdzona bramką. Przed polem karnym piłkę zebrał Sebastian Gołąb, który zwiódł obrońcę, a następnie uderzył mocno pod poprzeczkę. Futbolówka po rękawicach bramkarza wpadła do siatki (1:0)! W kolejnych minutach przewaga naszego zespołu nie podlegała dyskusji, ale długo nie mogliśmy zagrozić bramce rywali. W końcu, w ostatnich pięciu minutach byliśmy bliscy podwyższenia prowadzenia. Najpierw w 41. minucie spotkania w polu karnym Wilgi ładnie dryblował Jan Skotnicki, który swoją akcję zakończył strzałem, który trafił niestety tylko w boczną siatkę. Minutę później, na listę strzelców powinien wpisać się Mateusz Trąbiński, któremu piłkę dogrywał Mateusz Derlatka. Popularny „Trąba” z kilku metrów uderzył jednak wprost w bramkarza, który zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Chwilę potem, pierwszy strzał na naszą bramkę oddali goście. Po kontrataku, jeden z rywali uderzał z narożnika pola karnego zewnętrzną częścią stopy, ale nie trafił w bramkę. Do szatni schodziliśmy ze skromną, aczkolwiek jak najbardziej zasłużoną, jednobramkową zaliczką.
Prawdziwa kanonada strzelecka miała miejsce w drugiej części gry. Właściwie już w pierwszej akcji po wznowieniu gry, przed świetną szansą stanął Jan Skotnicki, który wykorzystał błąd w wyprowadzeniu piłki przez defensorów Wilgi. Były piłkarz m.in KS Raszyn, minął już golkipera, ale z ostrego kąta trafił w słupek. Napastnik Wichru długo nie przejmował się tą sytuacją, i już chwilę później, w odstępie kilkudziesięciu sekund zdobył dwie bramki! Najpierw Jan Skotnicki wykorzystał podanie Aleksa Płoszki, posyłając piłkę obok wychodzącego bramkarza (2:0), zaś chwilę potem nie pomylił się w sytuacji sam na sam, wykorzystując bardzo ładne podanie Daniela Gomulskiego (3:0)! Stało się jasne, że ciężko będzie rywalom odwrócić losy meczu. Pogodzeni ze swoim losem Garwolinianie rzadko atakowali naszą bramkę. W 53. minucie gry, jeden z rywali szukał swojego szczęścia po strzale z około… 40 metrów. Nie trafił jednak w światło bramki. Wicher z kolei nie spuszczał z tonu i w 56. minucie powinno być 4:0. Po zgraniu Jana Skotnickigo, Mateusz Trąbiński nie trafił w piłkę z około trzech metrów. Co się odwlecze to nie uciecze. W 59. minucie Wicher podwyższył prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się wprowadzony chwilę wcześniej Jan Szulkowski, który z bliska trafił do siatki, po pięknej akcji Wichru, w której nasz zespół „rozklepał” rywali (4:0)! Kilkanaście sekund później bramkarz Wilgi uchronił swój zespół przed stratą kolejnej bramki, broniąc strzał Jana Skotnickiego. Dobrą interwencję golkiper Wilgi zanotował także w 68. minucie spotkania, gdy obronił mocny strzał Jana Szulkowskiego, który uderzał z ostrego kąta, z bliskiej odległości. Bramkarz Wilgi nie miał nic do powiedzenia chwilę później, gdy piękną akcją w polu karnym popisał się Adrian Banaszek. Rezerwowy Wichru odwrócił się z piłką, zwiódł obrońców i mocnym strzałem pod poprzeczkę wpisał się na listę strzelców (5:0)! Kompletnie rozbita Wilga posypała się i już dwie minuty później świętowaliśmy kolejne trafienie. Znowu „rozklepaliśmy” defensywę gości, i po sytuacji sam na sam gola zdobył Jan Szulkowski, któremu na pustą bramkę futbolówkę wyłożył Jan Skotnicki (6:0). Nasi piłkarze mieli apetety na większą liczbę goli. W 77. minucie, po wrzutce Adama Pazio, głową strzelał Adrian Banaszek ale bramkarz Wilgi złapał piłkę. Trzy minuty później rywale oddali pierwszy i ostatni celny strzał w tym meczu. Po rzucie wolnym, jeden z gości strzelił z narożnika pola karnego ale pewną interwencją popisał się Aleksander Grabek. W 86. minucie spotkania szansę na skompletowanie hattricka miał Jan Skotnicki, ale ze strzałem naszego zawodnika poradził sobie golkiper z Garwolina. W ostatniej akcji meczu Tomasz Lisicki dośrodkował piłkę w pole karne, ale Jan Skotnicki z kilku metrów nie trafił w światło bramki. Chwilę później sędzia Paweł Foryś zakończył spotkanie.
Po naprawdę bardzo dobrym meczu wygrywamy wysoko z Wilgą II Garwolin. Spotkanie miało bardzo jednostronny przebieg, rywale tego dnia nie byli w stanie zrobić tak naprawdę niczego. Wielka w tym zasługa naszych zawodników, którzy w drugiej połowie wrzucili wyższy bieg i rozbili rywali. To dobry prognostyk przed przyszłą sobotą i wyjazdowym meczu o „sześć punktów”, w którym Wicher zmierzy się z KS Łomianki.
💙🤍💙 MKS Wicher Kobyłka: Grabek – Pazio ©️🟨, Baraukau (72′ Gołędowski), Gołąb ⚽️ – Derlatka (57′ Szulkowski ⚽️⚽️🅰️) , Gomulski (72′ Lisicki), Rajkowski (73′ Szeretucha 🟨) , Hargot (65′ Spychaj), Płoszka 🅰️(57′ Suchocki) – Trąbiński (60′ Banaszek ⚽️), Skotnicki ⚽️⚽️🅰️🅰️
13 kwietnia 2024, 14:00 – XX kolejka Amnis Energia Ligi Okręgowej – Kobyłka
MKS Wicher Kobyłka 🆚 GKS Wilga II Garwolin 6️⃣ : 0️⃣ ( 1️⃣ : 0️⃣ )
⚽️ bramki: Sebastian Gołąb (23′), Jan Skotnicki (47′), (47′), Jan Szulkowski (59′), (71′), Adrian Banaszek (69′)
🟨 żółte kartki (Wicher): Adam Pazio, Rafał Szeretucha
widzów: 70
sędziował: Paweł Foryś (Wydział Sędziowski Warszawa)